☀️Letnie Grand Prix 2023 » 🇪🇪Estonia K155

@Darek, mózg rozjebany 😲 Nie wiedziałem, że skoczenie takiej odległości klasykiem jest w ogóle możliwe 😄 Mega gratulacje, kolejny kandydat do klasyka roku 🙂

Trzeba będzie sprawdzić kombinezon Darka😜

@konradpindur, thx🙂 również graty za świetne PB💪💪nie zatrzymuj się, UWRC są od tego by je poprawiać🙂 niby na ten moment klasycy gurom , ale jednak poziom taki że do niedzieli nie wiadomo jak będzie się prezentować podium👍 @piotr, z chęcią udostępniłbym kombinezon do testów, niestety akurat jest w praniu😂

Dla mnie ten skok Darka to kosmos,nie wiem jak on to zrobił,nie wnikam ,zazdroszczę ,jest debeściak 👏👏👏👏👏

@Darek, jak mnie denerwujesz 😉 tak Cię podziwiam... Za to jak lekko, z mojej perspektywy, wchodzą Ci takie wyniki💪

@konradpindur, czapki z głów, ekstra skok, dajesz do 185💪

@Kris,, @DawidMeus, thx Panowie🙂. Miło zostać docenionych przez 2 świetnych klasyków🙂 Czy te najlepsze wyniki przychodzą mi "lekko"? Trochę nie - bo nieraz siadam do skakania i długo jest padaka, puki co 2giego 184+ nie mam🙂. Ale też troszkę tak - bo jeśli mentalnie mam dobre nastawienie, to i wszystko idzie dużo łatwiej - wtedy dobre skoki wchodzą bardzo często, chyba że po 1rwszym PB odkładam telefon, i gubię wspomniane nastawienie. Przykładowo przed tym 185.57 m byłem już wkurzony 🇪🇪EST, powiedziałem sobie ±"kuffa musze zrobic 1x 185.5 zeby nie musiec juz skakać bo durna skocznia", po czym zacząłem analizować "dlaczego nie idzie", i wyszło że: - minimalnie krzywo trzymam telefon - w sensie prawa strona ekranu jest bliżej mnie niż lewa, przez co dwuklik jest nierówny, poszła korekta i to dało sporo. - nie skupiam się na sto procent bo ciągle się czymś rozpraszam, a jednak trzeba się od wszystkiego odciąć żeby skoki nie były w pewnym sensie na odpierdol😅 -niedbale/niekonsekwentnie się składam - i doszło do mnie że w sumie niby mam jakiś pomysł na skok, ale bardziej "macham telefonem na odpierdol" i nie dbam o identyczność ruchu przy skokach, a to droga do nikąd - no i zauważyłem że ze zdenerwowania brakiem wynikow w locie nie staram się przewidywać momentów w których kontrować- tylko czekam aż mnie podniesie, a jednak...może nie co do metra, ale jednak przy takiej samej 1 fazie lotu momenty gdzie wybija Nas z pozycji są do siebie bardzo zbliżone. - bardzo "rwałem" kontrowanie, zupełnie zapominając o tym żeby po złożeniu starać się cały czas minimalnie kontrować. Wyeliminowałem błędy, zaczęło iść lepiej ze skoku na skok, motywacja przez to rośnie w parze ze skupieniem. I bum - wpadło wymarzone 185.5+, odłożyłem telefon mega zadowolony... No i szczerze przyznam że w emocjach zgubiłem z połowę detali które w całym procesie rozgryzłem - nie umiem tego elementu poprawić, zawsze zapominam które detale dały skokowi najwięcej jakości bo emocje biorą górę po spełnieniu celu. Nie można zapomnieć o latach doświadczenia z PC które posiadam, i sporej wiedzy "technicznej". + Wydaje mi się że w mobilce przeskakałem najwięcej godzin ze strony, jednak najważniejsze po mojemu to : - opanowanie i skupienie - rozgryzienie skoczni przez analizę - analizowanie własnych błędów w każdym skoku, jeśli coś nie jest jasne - obejrzeć replay, nie olewać. - co jakiś czas kontrolowanie czy dobrze trzymamy telefon + czy ułożenie ciała nie sprawia że odbieramy pamięci mięśniowej szansy na zadziałanie w stu procentach. - oddanie tak dużej ilości skoków ile Nam potrzeba do złapania powtarzalności, ale też nie na tyle dużo by gra chwilowo się znudziła, bo wtedy o skupueniu mozna zapomnieć🤷‍♂️

@Darek, cóż za głęboka analiza skoku i całej tej procedury przed i w trakcie skoku ale faktycznie dużo w tym racji widząc po sobie też jak się skupię poprawie jakieś błędy ustawienie nawet rąk to lepsze wyniki są wiadomo że to nie ten poziom co Ty ale chodzi o fakt że trzeba spełnić te warunki aby się poprawiać

@piotr, z czasem mnie przeskoczysz jeśli będziesz dbał o to żeby się dalej rozwijać - co definitywnie obecnie robisz i progress jest widoczny👍 ja widzę po sobie że często niby sie skupiam, ale np. łapię się że na nieświadomce co chwile zerkam na TV i nawet tego nie rejestruję że tak robię. Trzeba też pamiętać że zmiana telefonu dała mi w miesiąc xx metrów do totalu, tam głównie chodziło o zepsuty żyroskop, ale jednak input lag też był większy - a to utrudnia analizowanie skoków w ich trakcie. Więc to niektórym może utrudniać. Ale definitywnie DSJ jest grą determistyczną, więc jak nie ma wyników - to trzeba być świadomym że coś się robi źle, i zlokalizować źródło problemów. Właśnie nawet taka "głupota" jak złe ułożenie rąk - później np. patrzy sie na repa i widzi sie ze wybicie bylo trafione idealnie i jest mindfuck. Ale przez złe ułożenie rąk palce mogą minimalnie nierówno dotykać ekranu - co sprawi że skoczek wybije się z mniejszą siła i to że trafi się wybicie idealnie, da ten sam efekt co minimalne nie trafienie na progu ale z perfekcyjnym dwuklikiem. DSJ jest trudną grą do analizy, i wiem po sobie że nieraz myślałem że jakis problem rozwiązałem, a leżał on jednak zupełnie gdzie indziej🤷‍♂️

@Darek, dobre przeskocze to jest niemożliwe to jest tylko fan z kolegami z pracy to już nie jest to co kiedyś że jak wbijałem na jakąś grę to po 16 h człowiek siedział teraz się człowiek postarzał i nie ma już tyle sił i zaangażownia Ty mówisz o takich detalach że ja nawet nie mam pojęcia za bardzo ale zawsze lubiłem i lubię rywalizację i fajnie że więcej osób gra bo jakbyście w 5 grali to też inaczej chociaż jestem tłem dla Was ale się nie przejmuje